Byli ratownicy górscy i strażacy OSP mogą liczyć na dodatkowe 258 złotych miesięcznie. Od marca 2024 roku rząd wprowadził specjalne świadczenie ratownicze, które będzie wypłacane dożywotnio. Roczna kwota dodatku to aż 3096 złotych, a co najważniejsze – podlega corocznej waloryzacji.
Fot. Warszawa w Pigułce
Kto może otrzymać dodatek?
Świadczenie przysługuje emerytom, którzy przepracowali minimum 25 lat (mężczyźni) lub 20 lat (kobiety) w ratownictwie górskim lub ochotniczej straży pożarnej. Konieczne jest udokumentowanie bezpośredniego udziału w akcjach ratowniczych. Mężczyźni muszą mieć ukończone 65 lat, a kobiety 60 lat.
Jak złożyć wniosek?
Wnioski przyjmują komendy powiatowe i miejskie Państwowej Straży Pożarnej. Wypłatami zajmuje się Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA, a pieniądze trafiają na konta beneficjentów do 15. dnia każdego miesiąca. Dla akcji sprzed 2011 roku wymagane są oświadczenia trzech świadków.
Potencjalne skutki społeczne
1. Wpływ na rekrutację do służb ratowniczych
Gwarancja dodatkowego świadczenia na emeryturze może zachęcić więcej osób do podejmowania służby w OSP i ratownictwie górskim. To może przyczynić się do odmłodzenia kadr w tych służbach i zwiększenia bezpieczeństwa lokalnych społeczności.
2. Zmiana statusu służb ochotniczych
Wprowadzenie stałego dodatku może wpłynąć na postrzeganie służby ochotniczej jako bardziej profesjonalnej ścieżki kariery. To może prowadzić do wzrostu prestiżu tych służb i lepszej integracji z systemem ratownictwa zawodowego.
3. Aktywizacja emerytowanych ratowników
Dodatek może zachęcić emerytowanych ratowników do dalszego zaangażowania w działalność społeczną i szkoleniową. Ich doświadczenie może być wykorzystane w szkoleniu młodych kadr i budowaniu systemu mentoringu w służbach ratowniczych.