
To była wyjątkowo niespokojna noc na Sądecczyźnie. Podczas pełnienia służby w dniach 27/28 grudnia 2025 roku służby ratunkowe wielokrotnie wyjeżdżały do zdarzeń, które stwarzały realne zagrożenie dla życia i zdrowia mieszkańców. Na liście interwencji znalazły się wypadki drogowe, nagłe zatrzymanie krążenia, osoba w rzece, a także pożary i skutki silnego wiatru.
Czytaj również: Sylwestrowa noc pełna wrażeń. Fajerwerki i emocje w Nowym Sączu czekają na Ciebie w Centrum Handlowym Zawada
Wypadki drogowe i zagrożenia na jezdniach
Do niebezpiecznych zdarzeń doszło na kilku odcinkach dróg w regionie. W Boguszy oraz w Łososinie Dolnej doszło do zderzeń dwóch pojazdów. Interwencje wymagały również sytuacje związane z drzewami pochylonymi lub powalonymi na jezdnie. Takie zdarzenia odnotowano m.in. w Głębokiem, Florynce, Maszkowicach, Paszynie oraz w Piwnicznej-Zdroju przy ulicy Sucha Dolina, gdzie gałęzie całkowicie blokowały przejazd. W Paszynie drzewo spadło dodatkowo na linię energetyczną, co potęgowało zagrożenie.
Dramatyczne interwencje – osoba w rzece i nagłe zatrzymanie krążenia
Najbardziej niepokojące zgłoszenia dotyczyły zagrożenia życia. W Maszkowicach służby interweniowały po informacji o osobie, która wpadła do rzeki. W Wielopolu doszło do nagłego zatrzymania krążenia, co wymagało natychmiastowej reakcji ratowników. Takie zdarzenia zawsze stawiają służby w stan najwyższej gotowości i pokazują, jak cienka bywa granica między życiem a tragedią.
Pożary w regionie. Płonęły tuje, trawy i gałęzie
Tej nocy nie zabrakło również pożarów. W miejscowości Roztoka – Brzeziny doszło do pożaru tuj. Podobne zdarzenie odnotowano w Grybowie przy ulicy Grunwaldzkiej, gdzie również paliły się tuje. Kolejna interwencja w Grybowie dotyczyła pożaru traw i gałęzi. Choć ogień nie zawsze obejmował duże obszary, każda taka sytuacja niesie ryzyko szybkiego rozprzestrzenienia się pożaru, zwłaszcza przy sprzyjających warunkach pogodowych.
Noc, która pokazała skalę zagrożeń
Lista interwencji z jednej tylko nocy pokazuje, jak intensywny był to czas dla służb ratunkowych na Sądecczyźnie. Wypadki, pożary, zagrożenia pogodowe i dramatyczne wezwania medyczne składają się na obraz regionu, który tej nocy nie spał. Służby apelują o ostrożność – zarówno na drogach, jak i w codziennych sytuacjach, które w jednej chwili mogą przerodzić się w walkę o życie.


1 godzina temu










