W Mińsku Mazowieckim doszło do groźnego pożaru hali magazynowej przy ul. Dźwigowej. Skala zdarzenia zmusiła Rządowe Centrum Bezpieczeństwa do uruchomienia systemu alertowego – SMS-y z ostrzeżeniem trafiły do mieszkańców powiatu mińskiego. Służby apelują o pozostanie w domach, zamknięcie okien i unikanie rejonu zagrożenia.

Fot. Warszawa w Pigułce
Zagrożenie dla zdrowia – dym może być toksyczny
Hala, w której trwał proces produkcji opakowań foliowych, stanęła w ogniu w niedzielne popołudnie. Ogień objął całą powierzchnię hali, a gęsty czarny dym widać z odległości wielu kilometrów. Ze względu na charakter spalonego materiału, w powietrzu mogą znajdować się szkodliwe substancje. Władze wydały zalecenia profilaktyczne: nie tylko zakaz zbliżania się do miejsca zdarzenia, ale także wyraźne polecenie, by nie otwierać okien.
RCB rozsyła pilne ostrzeżenia
„Uwaga! Pożar hali magazynowej w Mińsku Mazowieckim (ul. Dźwigowa). Nie zbliżaj się do miejsca pożaru. Nie otwieraj okien. Śledź komunikaty służb” – tak brzmiał oficjalny komunikat RCB, który trafił do telefonów mieszkańców. Alert ten ma na celu ochronę zdrowia przed potencjalnym zatruciem dymem oraz uniknięcie chaosu w rejonie akcji ratunkowej.
Strażacy z całego regionu ruszyli do akcji
Na miejscu działa kilkadziesiąt jednostek Państwowej Straży Pożarnej. Do Mińska Mazowieckiego ściągnięto także plutony „Fabryka” z sąsiednich powiatów oraz wyspecjalizowane jednostki chemiczne z PSP w Siedlcach. Priorytetem jest nie tylko opanowanie ognia, ale również zabezpieczenie przyległych terenów przed rozprzestrzenieniem się żywiołu.
Bez ofiar, ale sytuacja wciąż groźna
‼️Uwaga! Alert RCB‼️
„Uwaga! Pożar hali magazynowej w Mińsku Mazowieckim (ul. Dźwigowa). Nie zbliżaj się do miejsca pożaru. Nie otwieraj okien. Śledź komunikaty służb.”
Alert RCB został wysłany do odbiorców na terenie powiatu mińskiego, województwo mazowieckie. pic.twitter.com/8odcsopiLa
— Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (@RCB_RP) July 13, 2025
Wstępne informacje wskazują, iż wszyscy pracownicy hali zostali bezpiecznie ewakuowani. Nie ma ofiar ani osób rannych. Mimo to sytuacja pozostaje bardzo poważna, a działania strażaków mogą potrwać wiele godzin, jeżeli nie całą noc. Wciąż nie wiadomo, co było przyczyną wybuchu ognia.
Trwa monitoring sytuacji
Mieszkańcy powiatu mińskiego proszeni są o śledzenie bieżących komunikatów służb i unikanie spacerów w okolicy. Nieprzestrzeganie zaleceń może skutkować narażeniem zdrowia, szczególnie u osób starszych, dzieci oraz osób z chorobami układu oddechowego.