Atak epilepsji w Starachowicach. Mężczyzna leżał na chodniku

40-letni mężczyzna trafił do starachowickiego szpitala po tym, co wydarzyło się w ostatnią sobotę lutego. Jak poinformował dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej Artur Obara, do ataku epilepsji doszło na ul. Księdza Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Pomocy poszkodowanemu udzielili strażacy, którzy wracali do jednostki z akcji gaśniczej. Informacja o mężczyźnie który może wymagać pomocy dotarła do ratowników w sobotę, 22 lutego przed godz. 16. Na ul. Księdza Kardynała Stefana Wyszyńskiego znajdował się mężczyzna, który wymagał natychmiastowej pomocy medycznej. Jak się okazało doznał ataku epilepsji.

- Pomocy udzielili mu strażacy, którzy wracali do koszar z akcji gaszenia pożaru traw - stwierdził Artur Obara, dyżurny operacyjny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej. 40-latek został przekazany załodze pogotowia ratunkowego, a następnie przewieziony do szpitala.