Będą obowiązkowe w każdym mieszkaniu i domu w Polsce? Projekt już w MSWiA

Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej wystąpiła z propozycją wprowadzenia obowiązkowych czujek dymu i czadu w każdym mieszkaniu i domu w Polsce. Jak przekazał rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Karol Kierzkowski, propozycja została przekazana do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w drugiej połowie września 2024 roku.

Fot. Pixabay / Warszawa w Pigułce

Inicjatywa ta jest odpowiedzią na liczne tragiczne zdarzenia związane z pożarami i zatruciem tlenkiem węgla, które rokrocznie mają miejsce w okresie grzewczym. Przykładem może być niedawny przypadek z Jaworzna, gdzie dwie starsze osoby zmarły wskutek zatrucia czadem, a cztery inne, w tym dwoje dzieci, trafiły do szpitala z objawami podtrucia.

Według propozycji PSP, wymóg instalowania czujników dymu w mieszkaniach miałby wynikać z przepisów rozporządzenia MSWiA w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów. Plan zakłada, iż w nowych mieszkaniach czujki dymu byłyby montowane od momentu wejścia w życie nowych przepisów. Dla istniejących mieszkań przewiduje się okres przejściowy około pięciu lat na dostosowanie się do nowych wymogów.

Nie tylko czujki dymu

Dodatkowo, PSP proponuje wprowadzenie obowiązku stosowania czujek tlenku węgla w pomieszczeniach, w których odbywa się proces spalania paliwa stałego, ciekłego lub gazowego.

St. bryg. Karol Kierzkowski, rzecznik prasowy komendanta głównego PSP, podkreślił, iż podobne rozwiązania funkcjonują już w wielu krajach Unii Europejskiej, takich jak Niemcy czy Francja. Zwrócił również uwagę, iż prace nad tą propozycją zostały zintensyfikowane po tragicznym pożarze w Poznaniu, w którym zginęło dwóch strażaków, a kilkanaście innych osób zostało poszkodowanych.

Strażacy przypominają, iż objawy zatrucia tlenkiem węgla mogą być mylące i trudne do rozpoznania bez odpowiednich czujników. W ubiegłym sezonie grzewczym w całym kraju odnotowano ponad 4,3 tys. zdarzeń związanych z tlenkiem węgla, w których poszkodowanych zostało prawie 1,5 tys. osób, a ponad 50 poniosło śmierć.

Wprowadzenie obowiązkowych czujek dymu i tlenku węgla ma na celu znaczące zmniejszenie liczby tragicznych wypadków związanych z pożarami i zatruciem czadem. Propozycja ta jest w tej chwili rozpatrywana przez MSWiA, a jej ewentualne wdrożenie może znacząco wpłynąć na bezpieczeństwo mieszkańców w całej Polsce.