Brak głowy. Dramatyczny apel mieszkanki zniszczonego przez powódź Stronia Śląskiego.

12 godzin temu

Dramatyczny apel mieszkanki zniszczonego przez powódź Stronia Śląskiego. „Drogi panie premierze” [VIDEO]

18.09.2024 dramatyczny-apel-mieszkanki-zniszczonego-przez-powodz-stronia-slaskiego

Powódź w Stroniach Śląskich. Mieszkańcy apelują o pomoc. / Fot. screen/TVN24

Dotknięci powodzią mieszkańcy Stronia Śląskiego alarmują o poważnych problemach z zarządzaniem kryzysowym w mieście. Dramatyczna wypowiedź jednej z mieszkanek rzuca światło na skalę chaosu i bezradności, z jaką muszą się mierzyć lokalni mieszkańcy.

Drogi panie premierze, to miasto nie jest gotowe na zarządzanie kryzysowe. Władze miasta nie są gotowe na zarządzanie kryzysowe – mówi mieszkanka, podkreślając, iż obecne władze nie mają doświadczenia w radzeniu sobie z tak ekstremalnymi sytuacjami. Według jej relacji, brak jest specjalistów, którzy potrafiliby efektywnie zarządzać w sytuacji kryzysowej.

Szczególnie niepokojący jest obraz bezczynnych służb ratunkowych.Służby siedzą na chodniku i nie wiedzą, co mają robić, bo nikt nimi nie zarządza – alarmuje kobieta. Ta sytuacja prowadzi do frustracji zarówno wśród mieszkańców, jak i samych służb, które są gotowe do pomocy, ale brakuje im koordynacji i konkretnych instrukcji. Kobieta apeluje do lokalnych władz, by nie bały się przyznać, iż sobie nie radzą i poprosili o profesjonalną pomoc.

Sytuację pogarsza fakt, iż miasto jest praktycznie odcięte od świata. – Nie działa telefon, nie działa internet – informuje mieszkanka.

Mieszkanka Stronia Śląskiego apeluje bezpośrednio do premiera i władz wyższego szczebla o natychmiastową interwencję. – Bardzo prosimy, żeby przysłać tutaj kogoś, kto zajmuje się zarządzaniem kryzysowym, kto będzie w stanie powiedzieć służbom, gdzie mają iść, co mają robić, jak mają pomagać mówi rozżalona. – Nikt nie wie, co ma robić – podkreśla.

Na pewno wygodnie się zarządza z fotela. My potrzebujemy kogoś, kto tu przyjedzie, po prostu pomoże władzom miasta zarządzać tym – powtarza apel. Kobieta mówi też, iż oprócz Stronia Śląskiego z podobnym problemem walczy Lądek-Zdrój.

Wygląda na to, iż medialne nagłośnienie sprawy pomogło. Premier Tusk poinformował, iż zarządzenie na tych terenach przejmuje generał z Państwowej Straży Pożarnej. „Nadbrygadier Michał Kamieniecki przejął od burmistrzów Stronia i Lądka zarządzanie kryzysowe. Do obu gmin docierają kolejne oddziały wojska. W samym Stroniu jest ich już ponad 600” – napisał w serwisie X Tusk.

Idź do oryginalnego materiału