CIĘŻKOWICE społecznikami stoją…

Obszar Jaworzna to miejsca, które dziś są osiedlami, a wiele lat temu stanowiły odrębne miasta czy wsie. I mimo iż od dawna są częścią jednego miasta, to jednak ich historie są wciąż żywe, a wśród Mieszkańców są osoby dla których losy ich społeczności są ważne. Przykładem takiego miejsca są Ciężkowice.

W Ciężkowicach – podobnie jak w innych osiedlach zlokalizowanych na obrzeżach Jaworzna – jest praktycznie wszystko, co Mieszkańcom potrzebne do codziennego życia. Można by choćby rzec, iż wcale nie ma potrzeby opuszczania dzielnicy, by zaspokoić najpilniejsze potrzeby, a także móc się integrować z sąsiadami. A to wszystko dzięki inwestycjom i różnym inicjatywom społecznym.

Pamiętajmy o historii

Mija 85 lat od zbiorowej egzekucji przeprowadzonej przez Niemców w Ciężkowicach. 25 maja, pod pomnikiem poświęconym ofiarom tamtego wydarzenia, odbyły się uroczystości z udziałem władz miasta i samych Mieszkańców. Warto przypomnieć, iż pomnik kilka lat temu został odnowiony i zyskał nową tablicę – dawna sugerowała, iż monument jest poświęcony ofiarom faszyzmu, podczas gdy miejsce to ma upamiętniać Ciężkowiczan którzy zginęli podczas II Wojny Światowej oraz ofiarom zbiorowej egzekucji przeprowadzonej przez Niemców w Ciężkowicach w roku 1940. Dzięki staraniom Radnego Mirosława Pieczary, Prezydenta Miasta Jaworzna – Pawła Silberta, Dyrektora Muzeum Miasta Jaworzna – Przemysława Dudzika i obecnego Radnego Województwa Śląskiego – Dariusza Starzyckiego, Ciężkowice zyskały nowy monument z tablicą upamiętniającą ważne dla osiedla wydarzenia. – Warto pamiętać o tamtych wydarzeniach i ich ofiarach, szczególnie, iż pomnik zlokalizowany jest przy samej drodze do szkoły. Wraz z panem Dariuszem Starzyckim współpracowaliśmy z Instytutem Pamięci Narodowej, który to odnowił pomnik i przygotował nową tablicę. Natomiast Miejski Zarząd Dróg i Mostów wykonał przy pomniku nową nawierzchnię. W tym miejscu co roku realizowane są uroczystości upamiętniające ofiary tamtych wydarzeń, a ich inicjatorem jest drugi ciężkowicki radny, pan Janusz Ciołczyk – tłumaczy radny Mirosław Pieczara.

Zmiana tablic widniejących na pomniku to bynajmniej nie wyłącznie estetyka. To również walka z fałszowaniem historii. Warto wiedzieć, iż za czasów komunistycznych mianem „faszystów” określano – na różnych „etapach historii” w zasadzie każdego kto występował przeciwko „panującemu ustrojowi”. To, iż faszyzm historycznie panował we Włoszech a nie w III Rzeszy (tu wszak był socjalizm narodowy) to już inna sprawa – choć w zasadzie warto wiedzieć, iż za terror w ówczesnych Ciężkowicach nie odpowiadali jacyś faszyści czy… Włosi – ale po prostu: Niemcy!

– Musimy jeszcze pamiętać, iż na terenie Jaworzna pozostało jeden pomnik z takim niestety ahistorycznym przekazem – dodaje M. Pieczara.

Działania dla osiedla

Radny Mirosław Pieczara od lat zabiega o to, by w Ciężkowicach żyło się dobrze. – Mimo, iż od kilku lat sytuacje finansowe samorządów nie należą do najlepszych, zawsze staram się zrobić coś dla Ciężkowic. Dzięki współpracy z Prezydentem Miasta, Panem Pawłem Silbertem, w ostatnim czasie udało się przeprowadzić w osiedlu różnego rodzaju inwestycje i remonty – mówi radny Pieczara. W ostatnich latach z inicjatywy Mirosława Pieczary w Ciężkowicach prowadzone były modernizacje dróg gruntowych, budowy i remonty chodników, zabudowy oświetlenia drogowego, różnego rodzaju zadania z zakresu oświaty (m.in. modernizacja osiedlowej biblioteki, kooperacja ze Szkołą Podstawową nr 18). – Na terenie osiedla realizowaliśmy jako jednostka miejska w ostatnich latach także bardzo dużo prac w ramach Jaworznickiego Budżetu Obywatelskiego – mówi Paweł Bednarek, dyrektor jaworznickiego MZDiM. – Chyba największym sukcesem było wykonanie chodników przy wąskich drogach. Zasługa nieoceniona radnego Pieczary było przekonywanie mieszkańców, aby zgodzili się na udostępnienie terenu czy przesuniecie choćby ogrodzeń – dodaje dyr. Bednarek. – Każdy kto zna specyfikę i układ urbanistyczny Ciężkowic zdaje sobie sprawę, iż nie były to proste działania.

Dużą zasługą radnego była realizacja inwestycji związanej z budową wiaduktu w ciągu ul. Ciężkowickiej – mimo iż była to inwestycja PKP PLK a Miasto partycypowało w kosztach, radny rozmawiał się z Mieszkańcami oraz organizował spotkania, by rozwiać wszelkie wątpliwości i obawy związane z zadaniem. Wspomniany radny przyczynił się także do pozyskania środków na generalny remont budynku remizy OSP, aktywnie angażował się w powstanie Centrum Kulturalno-Społecznego im. Mirosława Ciołczyka oraz zawsze wspiera miejscową OSP.

Ciężkowice to nie tylko drogi czy budynki…

W każdym osiedlu najważniejsi są ludzie. A życie nie zamyka się w infrastrukturze. W Ciężkowicach, z inicjatywy samego radnego Pieczary realizowane są różne wydarzenia kulturalne i rekreacyjne, jak chociażby marsze Nordic Walking Doliną Żabnika (w których chętnie biorą udział mieszkańcy innych części Jaworzna), organizacja Sobótek na Górze Wielkanoc, czy inne atrakcje typu jarmarki, spotkania, jubileusze. Radny Pieczara podkreśla jednak, iż nie jest w tych działaniach sam. – Staram się robić jak najwięcej dla Ciężkowic, nie można jednak zapomnieć o ważnych dla mieszkańców inicjatywach podejmowanych przez pana Janusza Ciołczyka z LKS „Ciężkowianką”. Mimo, iż reprezentujemy różne ugrupowania, każdy z nas ma na celu dobro mieszkańców osiedla – wyjaśnia Mirosław Pieczara.

Również w jaworznickim Miejskim Zarządzie Dróg i Mostów zwracają uwagę, iż kooperacja z radnym Januszem Ciołczykiem jest niezła – choćby przy realizacji zadań w ramach programu „Czas na gruntówki”.

Na tym nie koniec!

W rozmowie z nami radny zapewnia, iż cały czas stara się pomagać mieszkańcom osiedla w rozwiązywaniu różnych problemów, podkreślając dobrą współpracę z Prezydentem Miasta, urzędem i jednostkami. Być może nie zawsze wszystko da się zrealizować od razu, jednak Ciężkowiczanie mogą być pewni, iż w ich osiedlu wciąż będą prowadzone różnego rodzaju prace, by żyło się tu jeszcze lepiej.

A może jeszcze jakieś małe „co-nieco…” ?

Jak udało się nam ostatnio ustalić być może jeszcze w tym roku w Ciężkowicach – dzięki realizowanemu przez Miasto programowi ochrony chomika europejskiego – pojawi się przed lokalną remizą strażacka kolejna figurka… chomika.

Prawdopodobnie będzie to chomik strażak – z atrybutami strażackimi w formie hełmu, trąbki – a nawet… wąsów.