Co było przyczyną pożaru Biedronki w Buku? Co dalej z pracownikami marketu?

5 godzin temu

Do zdarzenia doszło w piątek, 4 lipca. Dym widoczny był z daleka, a strażacy długo walczyli z ogniem. W kulminacyjnym momencie, z ogniem walczyło niemal 40 zastępów strażackich – OSP i PSP. Choć sytuacja byłą poważna, a straty są ogromne, to nikomu nic się nie stało.

Od razu po ukończeniu akcji gaśniczej rozpoczęły się działania śledcze, mające na celu ustalenie przyczyny pojawienia się ognia. Jak ustaliło Radio Poznań, według wstępnej wersji zdarzeń, pożar spowodowany był zwarciej instalacji elektrycznej.

Śledczy wykluczyli udział osób trzecich, a zdarzenie zakwalifikowano jako wypadek, a nie celowe działanie.

Trwa także liczenie ostatecznych strat oraz określanie stanu budynku. Z uwagi na duże uszkodzenia, nie wiadomo, czy konstrukcja budynku będzie mogła być dalej wykorzystywana, czy konieczna będzie jej rozbiórka. Decyzję ma podjąć inspektor nadzoru budowlanego.

Pracownicy marketu przebywają na urlopach wypoczynkowych, a docelowo mają zostać przeniesieni do innych sklepów sieci.

Czytaj także:

Pożar marketu w Buku, na miejsce dojeżdżają kolejne zastępy straży pożarnej
Idź do oryginalnego materiału