Policja zbada okoliczności, w jakich doszło do pożaru sklepu pod Warszawa. Około godziny 2:00 w nocy ogień pojawił się w budynku przy ul. ul. Piaskowej w Grodzisku Mazowieckim.
Doszczętnie spalony sklep Netto wiele godzin dogaszali strażacy. Policja zabezpiecza teren i przygotowuje się do oględzin pogorzeliska.
– Policjanci będą zbierać wszelkie ślady z miejsca pożaru, będą ustalać również, czy w okolicy był jakiś monitoring i wszystkie te dane zostaną przekazane do analizy w celu ustalenia przyczyn pożaru – mówi Katarzyna Zych z Grodziskiej Komendy policji.
W szczycie akcji z ogniem walczyło ok. 50 strażaków.
Dach zawalił się całkowicie
Na miejscu był nasz reporter Przemysław Paczkowski. Jak mówił, obraz jest katastrofalny. Powybijane są okna, a dach zawalił się całkowicie.

W okolicy sklepu Netto zebrało się kilkudziesięciu mieszkańców, którzy obserwują akcję strażaków. Jak powiedziała nam jedna z tych osób, słychać było w nocy wybuchy.
Przyczynę pożaru wyjaśni policja.

2 godzin temu









