Policja wyjaśnia okoliczności, w jakich doszło do pożaru szkoły w Magnuszewie w powiecie kozienickim i ustala jego przyczynę. Jest to jedyna szkoła w gminie. Z ogniem przy ul. Bohaterów Września walczyło do wieczora 80 strażaków.
Akcja policji była utrudniona, ponieważ palił się dach pokryty papą. w tej chwili — jak mówi rzeczniczka Powiatowej Komendy Policji w Kozienicach Ilona Tarczyńska -— realizowane są oględziny pogorzeliska.
— Na miejscu byli policjanci, którzy po ugaszeniu pożaru przeprowadzili czynności w niezbędnym zakresie. w tej chwili realizowane są dalsze czynności, celem ustalenia na okoliczności i przyczyn tego pożaru. Pani dyrektor szkoły na chwilę obecną nie była w stanie oszacować wartości straty poniesionych przez pożar — podkreśla.
Jak dowiedziało się Polskie Radio RDC, w Zespole Szkół i Placówek Oświatowych przy ul. Bohaterów Września w Magnuszewie, od kilku miesięcy trwał remont.
Jak mówi sekretarz gminy Barbara Sobota, straty po pożarze są duże, ale uroczystość zakończenia roku szkolnego jutro się odbędzie.
— Odbędzie się zakończenie roku szkolnego. Prawdopodobnie na zewnątrz będzie się uroczystość. Szkoła się składa z trzech segmentów. To jest jeden segment wyłączony. Cały dach jest do wymiany. No i wewnątrz na pewno też, ponieważ wiadomo, woda się dostała do środka, więc trwa ususzanie ścian, podłóg — podaje.
W szkole podczas pożaru nie było uczniów ani nauczycieli, nikt nie został poszkodowany.