Strażacy z niedawno utworzonej Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Bieruniu już wezwani zostali do dużego pożaru. Ugasili płonącą altanę na ogródkach działkowych w Bieruniu. Czarny dym wskazał drogę.
Jednostkę Ratowniczo-Gaśniczą w Bieruniu otwarto 1 lipca br., a już brała udział w gaszeniu dużego pożaru. Jak poinformował portal 112Tychy.pl, 7 lipca ok. godz. 20.25 oficer dyżurny Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tychach (JRG Bieruń podlega KM PSP w Tychach) otrzymał zgłoszenie o pożarze altany na terenie ogródków działkowych przy ul. Działkowców w Bieruniu. Pod wskazany adres wysłano strażaków JRG Bieruń i OSP Bieruń Nowy. Bez trudu trafili na miejsce, bo drogę wskazywał gęsty, czarny dym. Paliły się altana i wiata.
– Strażacy w aparatach ochrony układu oddechowego podali dwa prądy – dodaje portal. – W altanie na szczęście nikogo nie było. Po ugaszeniu pożaru do późnych godzin wieczornych trwało przelewnie pogorzeliska i rozbiórka spalonej konstrukcji. Bieruńscy śledczy prowadzą czynności mające na celu wyjaśnienie przyczyn i okoliczności tego pożaru.
Dzień wcześniej (6 lipca), jak podaje 112Tychy.pl, ok. godz. 15.30 tyska komenda PSP zawiadomiona została o pożarze zawartości kontenera na terenie cmentarza komunalnego przy ul. Oświęcimskiej w Tychach. Po przybyciu na miejsce tyscy strażacy skierowali jeden prąd wody na palące się odpady (m.in. gałęzie) w kontenerze.
(pp)