Czujki tlenku węgla i dymu mogą ratować życie

1 godzina temu
Zdjęcie: fot. K.Gonera


W ostatnim czasie zwiększyła się ilość pożarów związana z zapaleniem się sadzy w kominie. Zdarzenia są szczególnie niebezpieczne nocą, bo powodują zadymienie wewnątrz domów. Wiele wezwań dotyczy również niesprawnej instalacji gazowej. Strażacy biją na alarm. Zamontowanie czujki tlenku węgla i dymu może uratować życie.

Wraz z rozpoczęciem okresu grzewczego powinniśmy pamiętać o wezwaniu kominiarza, aby dokonał przeglądu przewodów kominowych. – Niestety wiele osób tego nie robi. Narażają w ten sposób siebie i innych domowników – mówi aspirant Dawid Lewandowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Żarach:

– Pamiętajmy, iż czad jest bezwonny i bezbarwny. Nie sposób go zauważyć. Przy dużym stężeniu tlenku węgla w pomieszczeniu wystarczy kilka głębszych wdechów i możemy stracić przytomność. jeżeli nie otrzymamy na czas pomocy może dojść do tragedii – zaznacza strażak:

– Statystyki wezwań w żarskim powiecie mówią same za siebie. Bądźmy więc odpowiedzialnymi właścicielami mieszkań i domów – zaznacza aspirant:

– Czujki, które będziemy montować w domach przede wszystkim powinny posiadać odpowiednie certyfikaty i aprobaty techniczne – wylicza mundurowy:

Strażacy przypominają także, iż warto wyposażyć dom w gaśnicę proszkową typu ABC.

Idź do oryginalnego materiału