Dali popis w gminie Józefów. I … uciekli

3 miesięcy temu

Sprawców na razie nie udało się schwytać, strażacy dyplomatycznie mówią o „osobach nieznanych”. Co innego świadkowie, którzy widzieli uciekających w panice młodych ludzi.

Tylko dzięki szybkiej interwencji strażaków udało się ogniska zagasić i uniknąć większych strat.

Dla przypomnienia:

W lasach oraz na terenach śródleśnych, jak również w odległości do 100 m od granicy lasu, zabrania się działań i czynności mogących wywołać niebezpieczeństwo, a w szczególności:
1) rozniecania ognia poza miejscami wyznaczonymi do tego celu przez właściciela lasu lub nadleśniczego;
2) korzystania z otwartego płomienia;
3) wypalania wierzchniej warstwy gleby i pozostałości roślinnych.

Oprócz mandatu do 500 zł za ognisko w lesie przyznanego na podstawie art. 83 § 3 Kodeksu wykroczeń, może za ten sam czyn otrzymać kolejne 500 zł z tytułu niszczenia zasiewów, sadzonek lub trawy na cudzym gruncie. W świetle art. 156 § 1 Kodeksu wykroczeń kto na nienależącym do niego gruncie leśnym lub rolnym niszczy zasiewy, sadzonki lub trawę, podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany.

Po zsumowaniu dwóch mandatów nieprzestrzeganie przepisów prawnych związanych z rozpalaniem ognisk w lesie grozi grzywną w wysokości choćby 1000 zł.

foto: zdjęcie ilustracyjne (garnek.pl)

Idź do oryginalnego materiału