Pożar domu lub mieszkania to jedna z najbardziej dramatycznych sytuacji, jakie mogą dotknąć właściciela nieruchomości. Gdy z budynku pozostają zgliszcza, pojawia się pytanie: czy mimo zniszczenia nieruchomości trzeba dalej spłacać kredyt hipoteczny? Niestety, odpowiedź jest najczęściej jednoznaczna: tak – kredyt przez cały czas obowiązuje.

Fot. Warszawa w Pigułce
Kredyt hipoteczny to zobowiązanie wobec banku, nie wobec nieruchomości
Warto zrozumieć jedno: kredyt hipoteczny to umowa zawarta z bankiem na określoną sumę pieniędzy, niezależnie od tego, czy nieruchomość istnieje, czy uległa zniszczeniu. Zabezpieczeniem kredytu jest hipoteka na nieruchomości, ale pożar nie zwalnia z obowiązku spłaty.
Bank udzielił środków finansowych, które trzeba zwrócić zgodnie z harmonogramem – choćby jeżeli mieszkanie przestaje istnieć fizycznie.
Ubezpieczenie nieruchomości – najważniejszy element ochrony
Dlatego ubezpieczenie mieszkania lub domu od ognia, zalania czy katastrof budowlanych to nie tylko formalność, ale realna ochrona przed dramatycznymi skutkami losowych zdarzeń. W większości przypadków bank już na etapie podpisywania umowy wymaga polisy ubezpieczeniowej i wpisania go jako uposażonego.
W sytuacji pożaru to właśnie z ubezpieczenia wypłacane są środki na pokrycie szkód lub spłatę kredytu (w całości lub części). W przypadku całkowitego zniszczenia nieruchomości, ubezpieczyciel może wypłacić odszkodowanie, które pozwoli spłacić kredyt lub odbudować dom.
Co jeżeli nie masz ubezpieczenia?
Brak ważnej polisy to bardzo poważne ryzyko. W takiej sytuacji:
-
kredyt przez cały czas musi być spłacany,
-
bank może domagać się natychmiastowej spłaty pozostałej części,
-
nie masz prawa do odszkodowania,
-
tracisz zabezpieczenie, jakim była nieruchomość.
Czy bank może pomóc?
W skrajnych przypadkach banki mogą:
-
zawiesić spłatę rat (tzw. wakacje kredytowe),
-
zgodzić się na restrukturyzację kredytu,
-
pomóc w rozłożeniu długu na dłuższy okres.
To jednak decyzje podejmowane indywidualnie – warto jak najszybciej skontaktować się z doradcą kredytowym i przedstawić sytuację.