Dramatyczny apel o pomoc. Rodzina z Warszawy straciła wszystko w pożarze

Do redakcji „Warszawy w Pigułce” zgłosiła się Pani Wiola, prosząc o wsparcie dla czteroosobowej rodziny, która w wyniku tragicznego pożaru straciła cały dorobek życia. Historia Pana Henryka, jego córki, zięcia i ukochanej wnuczki porusza serca i przypomina o potędze solidarności w trudnych chwilach.

Fot. Warszawa w Pigułce

Drugi pożar w życiu – historia Pana Henryka

Pan Henryk, 63-letni mieszkaniec Warszawy, po raz drugi w swoim życiu stracił wszystko w wyniku pożaru. 12 stycznia 2025 roku ogień zniszczył jego dom, odbierając dorobek całych lat pracy. „Los mnie nie szczędził, ale nigdy się nie skarżyłem” – mówi Pan Henryk.

Dwadzieścia lat temu, jako samotny ojciec trzech córek, doświadczył podobnej tragedii. Mimo to zdołał odbudować życie od podstaw. Teraz, kiedy planował spędzić spokojną emeryturę w otoczeniu rodziny, ponownie stanął przed wyzwaniem odbudowy wszystkiego od nowa.

Czteroosobowa rodzina w potrzebie

Pan Henryk mieszkał z córką, jej mężem i wnuczką. Pożar sprawił, iż rodzina została z niczym, pozostając jedynie w odzieży, którą miała na sobie w momencie ewakuacji. „Zostaliśmy znów w samych butach” – relacjonuje poruszony mężczyzna.

Każda złotówka, którą uda się zebrać, pomoże rodzinie przetrwać najtrudniejsze chwile. Środki zostaną przeznaczone na zaspokojenie podstawowych potrzeb, takich jak zakup odzieży, jedzenia czy zapewnienie tymczasowego schronienia.

Jak można pomóc?

Pani Wiola, która zgłosiła się do naszej redakcji, apeluje o wsparcie finansowe lub rzeczowe dla rodziny pogorzelców. Możesz pomóc, przekazując środki na specjalnie utworzone konto lub dostarczając rzeczy codziennego użytku.

Szczegóły zbiórki znajdziesz na stronie „Warszawy w Pigułce” oraz w mediach społecznościowych. Każda, choćby najmniejsza wpłata, jest bezcenna i może pomóc tej rodzinie w odbudowie ich życia po tragedii.

Razem możemy więcej

Historia Pana Henryka i jego rodziny to przykład niezłomności i nadziei, które mogą przetrwać choćby najtrudniejsze chwile. Jednak w takich sytuacjach siła wspólnoty i solidarności ma ogromne znaczenie. jeżeli możesz, pomóż, by kolejny rozdział w życiu tej rodziny rozpoczął się od nadziei i wsparcia, jakie możemy im zaoferować.

Nie bądź obojętny – razem możemy pomóc odbudować ich świat. Link do zbiórki: