Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Zatorze ruszyli na pomoc kotu, który utknął w koronie drzewa w Łowiczkach.
Dyżurny Operacyjny Powiatu skierował druhów z OSP Zator do nietypowej interwencji. Zgłoszenie dotyczyło małego kota, który wspiął się wysoko na drzewo i nie potrafił samodzielnie zejść.
Na miejscu strażacy potwierdzili treść wezwania. Kociak rozpaczliwie miauczał, siedząc na konarze, a jego strach uniemożliwiał mu powrót na ziemię. Druhowie błyskawicznie podjęli działania i po chwili udało im się bezpiecznie ściągnąć zwierzaka z wysokości.
Mimo szczęśliwego finału akcji, nie udało się ustalić właściciela kotka. Zwierzę trafiło do schroniska, gdzie otrzyma opiekę i szansę na nowy dom.
To zdarzenie ponownie pokazało, iż strażacy ochotnicy nie tylko ratują ludzi w nagłych wypadkach, ale z pełnym zaangażowaniem spieszą także na pomoc zwierzętom.