W polkowickim rynku odbyły się powiatowe obchody strażackiego święta. Podczas uroczystej akademii, wyróżniono i odznaczono kilkunastu strażaków z całego powiatu polkowickiego. Uroczystościom towarzyszył strażacki festyn.
Od rana na polkowickim rynku zamiast syren alarmowych rozbrzmiewały dźwięki zabawy. Strażacy z całego powiatu prezentowali swój sprzęt i zapraszali mieszkańców do wspólnego świętowania. Choć to ich dzień, to oni rozdawali uśmiechy i tworzyli atmosferę wspólnoty.
– Jak co roku, rozpoczynamy Dzień Strażaka festynem. Gościmy jednostki OSP z całego powiatu. Strażacy z Grębocic przyjechali z łodzią, z Przemkowa – z quadem, a my pokazujemy autodrabinę i sprzęt ratowniczy – mówi Rafał Szorc, rzecznik KP PSP w Polkowicach. – Najmłodsi mogą też nauczyć się udzielania pierwszej pomocy. Pogoda i frekwencja dopisały.
Po festynie, w kościele św. Barbary, odprawiono mszę św. w intencji strażaków i ich rodzin. Następnie na rynku odbyła się część oficjalna – z meldunkiem, hymnem i hołdem dla poległych. Wręczono także medale, awanse i odznaczenia.
– To nasze święto, czas by uhonorować tych, którzy służą mieszkańcom powiatu. W tym roku obchodzimy też jubileusz 30-lecia Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego – zaznacza bryg. Piotr Woźniakiewicz, komendant PSP w Polkowicach.
Obecny na wydarzeniu burmistrz Polkowic Wiesław Wabik podkreślił znaczenie pracy strażaków:
– Strażacy nie tylko gaszą pożary, ale niosą pomoc w każdej sytuacji kryzysowej. Cieszą się największym zaufaniem społecznym – i słusznie, bo chronią nasze życie i dobytek.
Dzień Strażaka w Polkowicach był nie tylko świętem bohaterów codzienności, ale też radosnym wydarzeniem integrującym społeczność lokalną i pokazującym siłę wspólnoty.