Dwa pożary w krótkim odstępie czasu w Starachowicach. Paliło się na ul. Kolejowej

4 dni temu
Dwa mające podobny scenariusz i podobny przebieg zdarzenia odnotowali ratownicy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach. W miniony poniedziałek, 21 lipca na ul. Kolejowej doszło do pożarów traw na ul. Kolejowej. W zdarzeniu na szczęście nikt nie ucierpiał. Przed godz. 17 do starachowickich służb wpłynęło zgłoszenie dotyczące pożaru traw w rejonie ulicy Kolejowej w Starachowicach. Sytuacja została gwałtownie opanowana przez ratowników z miejscowej jednostki. Tego samego dnia, po godz. 18 strażacy zostali zaalarmowani ponownie. I także w tym przypadku chodziło o pożar traw na ul. Kolejowej.

- W działaniach uczestniczyli ratownicy z JRG Starachowice - stwierdził Radosław Król, dyżurny operacyjny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej Radosław Król.

Tylko od początku 2025 roku strażacy w województwie świętokrzyskim odnotowali ponad 300 interwencji związanych z wypalaniem traw i nieużytków rolnych. Jak podkreślają funkcjonariusze, zdecydowana większość z nich była efektem celowego działania człowieka.

Wypalanie traw jest nie tylko zakazane prawem, ale również nieskuteczne z punktu widzenia gospodarki rolnej. Wbrew obiegowej opinii, ogień nie użyźnia gleby – przeciwnie, wyjaławia ją i n
Idź do oryginalnego materiału