
Mieszkańcy Witanowic zostali wybudzeni w środku nocy przez syreny strażackie. Około godziny 1:30 doszło do groźnego pożaru, w którym spłonęły dwa samochody, a ogień zniszczył też dwa garaże.
W nocy z wtorku na środę (7.05) strażacy z Witanowic interweniowali w groźnym pożarze wiaty.
Zostaliśmy zadysponowani do pożaru wiaty z drewnem. Po przyjeździe na miejsce zastaliśmy wiatę objętą pożarem, a w niej znajdowały się dwa samochody– relacjonują strażacy z Witanowic. Jak ustalili, ogień wybuchł w nocy, po godzinie 1.
Do zdarzenia doszło na ul. Krakowskiej.
Przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej w aucie marki renault zaparkowanym pod drewnianą wiatą - informuje nas Agnieszka Petek, rzeczniczka prasowa policji w Wadowicach.
Jak dodaje policjantka, pożar przeniósł się gwałtownie na stojący obok blaszany garaż i w nim spłonęło drugie auto marki Ford.
Straty są znaczne, ale na szczęście nikomu nic się nie stało.