Dwa tygodnie po pożarze hali w Mińsku Maz. służby weszły do środka

8 godzin temu

Dziś służby weszły do spalonej ponad dwa tygodnie hali w Mińsku Mazowieckim. Czynności są prowadzone pod nadzorem prokuratora.

Kieruje oględzinami we współpracy z biegłym z zakresu pożarnictwa, technikiem kryminalistyki oraz funkcjonariuszami Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Powiatowej Policji w Mińsku Mazowieckim. Ich celem jest ustalenie przyczyn i okoliczności powstania pożaru – informuje Paula Antolak z policji w Mińsku Mazowieckim.

Ze względu na skalę zniszczeń oględziny mogą potrwać kilka dni.

Do pożaru doszło 13 lipca. Ogień objął halę produkcyjną o powierzchni ponad 4 tysięcy metrów kwadratowych.

W pożarze nikt nie ucierpiał. Ogień rozprzestrzenił się bardzo szybko, objął całą halę, zanim przybyli strażacy. Spłonęły materiały wykorzystywane do produkcji opakowań foliowych.

Chcesz opowiedzieć naszemu reporterowi o ważnym temacie czy istotnym problemie? Napisz do ADRIANA na adres: [email protected].

Idź do oryginalnego materiału