Eryk wybiegł z płonącego domu. Gdy go szukano, nadeszły wstrząsające informacje

3 godzin temu
Dramatyczna historia z łódzkich Mileszek. W poniedziałkowy wieczór (24 lutego) doszło tam do pożaru. Świadkowie widzieli, jak 16-letni chłopiec ucieka boso z płonącego domu. Rozpoczęły się jego poszukiwania. Nastolatka do tej pory nie znaleziono. Doszło jednak do śmiertelnego potrącenia na torach znajdujących się w pobliżu. — To może być ta sama osoba, ale nie mamy do tej pory potwierdzenia — mówi nam asp. Kamila Sowińska z policji w Łodzi.
Idź do oryginalnego materiału