Do wybuchu i wycieku gazu z rurociągu wysokiego ciśnienia doszło w Ludkowie k. Inowrocławia (Kujawsko-Pomorskie). Zawór gazu został zakręcony, więc nie dociera on m.in. do Nakła nad Notecią i Pakości. Na miejscu jest dwanaście zastępów straży pożarnej.
Dyżurny z Komendy Wojewódzkiej PSP w Toruniu poinformował PAP, że do wybuchu i rozszczelnienia rurociągu z gazem doszło na terenie żwirowni w Ludkowie.
Awaria gazociągu wysokiego ciśnienia DN150 nastąpiła na skutek przypadkowego uszkodzenia podczas prac trwających w pobliżu gazociągu - poinformowała Polska Spółka Gazownictwa. Operator podkreślił, że nie doszło do żadnego wybuchu, dopływ gazu został natychmiast zamknięty, na miejscu awarii działają odpowiednie służby oraz pracownicy PSG.
Nikomu nic się nie stało. Ewakuowani zostali mieszkańcy w promieniu 300 metrów. Zawór gazu został zakręcony. Wycieku już nie ma.
"Na miejscu pracuje nadal dwanaście zastępów straży pożarnej. Niedługo teren mają przejąć gazownicy. Gaz nie dociera w tym momencie m.in. do Nakła nad Notecią oraz Pakości" - poinformował dyżurny.
Polska Spółka Gazownictwa zaznaczyła, że na skutek awarii dostaw gazu pozbawieni są odbiorcy w miejscowości Pakość, a mimo że dokłada wszelkich starań, czas usunięcia awarii nie jest obecnie możliwy do oszacowania. Szczegółowe okoliczności wyjaśni postępowanie - podkreśliła PSG.
autor: Tomasz Więcławski (PAP)
twi/ ok/
