Pan Jan pracował kiedyś w Stilonie. Zajmował się polimeryzacją czyli wytwarzaniem granulatu. Praca była ciężka i szkodliwa. Na szczęście zarobki było dobre i sprawy socjalne zadowalające. Pracował na terenie Stilonu także w laboratorium i w kotłowni. Był również strażakiem ochotnikiem w Stilonie. Teraz lubi uprawiać działkę dla siebie. Poznajcie strażaka ochotnika ze Stilonu, Pana Jana:
Powiązane
Eksplozja Polskiej poezji, niebywałe. / Rozar
2 godzin temu
Większe wsparcie dla strażaków z OSP
3 godzin temu
Polecane
USA zapowiadają zawieszenie loterii wizowej
7 godzin temu
Zabójstwo z zazdrości - wyrok ten sam
7 godzin temu
Turystka zginęła, robiąc zdjęcia
7 godzin temu








