To był trudny weekend dla mieszkańców Lubelszczyzny. Gwałtowne burze wyrządziły spore straty. Strażacy mieli pełne ręce roboty.
Od godziny 17 w sobotę przez północne rejony województwa lubelskiego przechodziły intensywne burze. Do godziny 6 rano w niedzielę strażacy na terenie województwa lubelskiego wyjeżdżali do pomocy mieszkańcom w likwidacji szkód spowodowanych burzami 209 razy.
166 interwencji dotyczyło usuwania połamanych konarów i drzew oraz udrażniania szlaków komunikacyjnych. 16 wyjazdów strażaków dotyczyło wypompowywania wody z zalanych piwnic i posesji. W 20 przypadkach strażacy zabezpieczali uszkodzone dachy na budynkach mieszkalnych i gospodarczych. W wyniku silnego wiatru uszkodzone zostały trzy samochody. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Najwięcej interwencji dotyczyło powiatów: lubelskiego, ryckiego, łukowskiego i radzyńskiego.
W sobotę wieczorem gminę Włodawa nawiedziła potężna burza, która szczególnie dotknęła miejscowości Różanka i Stawki. Silny wiatr powalił wiele drzew, zerwał linie energetyczne oraz uszkodził dachy kilku domów. Zniszczone zostały budynki prywatne, mnóstwo zniszczeń jest też na cmentarzu, wokół kościoła i plebanii.
fot. KW PSP w Lublinie