Zawieszenie broni między Iranem a Izraelem jest chwilowe i można spodziewać się kolejnej wymiany ognia – uważa iranista Marcin Krzyżanowski z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
– Jesteśmy najprawdopodobniej w taktycznej pauzie pomiędzy jedną a drugą bitwą – mówił gość Polskiego Radia 24:
Wojna izraelsko-irańska wybuchła na początku czerwca po izraelskich atakach na irańskie instalacje i spekulacjach, iż Teheran jest bliski stworzenia broni nuklearnej.
Po 12 dniach wymiany ognia między Iranem a Izraelem obie strony zgodziły się na zawieszenie broni. Wcześniej Stany Zjednoczone włączyły się w konflikt i przeprowadziły atak na trzy irańskie obiektu nuklearne, gdzie wzbogacano uran potrzebny do produkcji broni atomowej.
Tymczasem szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Rafael Grossi ostrzegł, iż Iran jest w stanie ponownie rozpocząć wzbogacanie uranu w ciągu kilku miesięcy. W jego ocenie USA nie zdołały całkowicie zniszczyć irańskich obiektów nuklearnych, jak utrzymuje prezydent Donald Trump.
Czytaj także:

Trump ostrzega Iran przed wzbogacaniem uranu. „Zbombarduję ich ponownie”
Prezydent USA Donald Trump powiedział, iż bez wahania ponownie zbombarduje Iran, jeżeli okaże się, iż będzie miał przez cały czas zdolność do wzbogacania uranu do poziomu pozwalającego na uzyskanie broni jądrowej....
Czytaj więcejDetails