Jest nowy zakaz związany z powodzią. Dotyczy lotów nad Odrą. Chodzi o bezpieczeństwo ratowników

3 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Władysław Czulak / Agencja Wyborcza.pl


Skutki powodzi na południu Polski wciąż wymagają zaangażowania wielu osób. Niestety pewne pozornie nieszkodliwe działania mogą znacząco utrudniać prace służb, a choćby stanowić zagrożenie. W związku z tym Państwowa Straż Pożarna poinformowała o ważnym zakazie obowiązującym nad korytem Odry.
Chęć pomocy podczas prac związanych z walką ze skutkami powodzi jest jak najbardziej zrozumiała. Osoby mieszkające na tych terenach często chcą też osobiście przekonać się, jak wygląda obecna sytuacja. Musimy jednak pamiętać, iż niektóre zachowania mogą być niebezpieczne zarówno dla nas, jak i pracowników odpowiednich służb. Co ważne, nie chodzi tu tylko o wchodzenie na wały przeciwpowodziowe.

REKLAMA







Zobacz wideo Które miasto w Polsce jest najlepiej przygotowane na powódź? Pytamy eksperta



Odra: rzeka wciąż stanowi zagrożenie. Straż pożarna apeluje do mieszkańców i zakazuje określonych zachowań
Państwowa Straż Pożarna opublikowała informację o najnowszym zakazie związanym z sytuacją powodziową w niedzielę 22 września na swoich oficjalnych kanałach w mediach społecznościowych.

Nad korytem Odry wyznaczono strefę zakazu lotów dla bezzałogowych statków powietrznych. Dotyczy to również paralotni, szybowców, a choćby latawców

- czytamy w poście na platformie X. Zakaz obejmuje strefę 10 kilometrów od Odry. Operować w niej mogą wyłącznie drony straży pożarnej i innych służb, które monitorują stan wałów przeciwpowodziowych. PSP przypomina, iż złamanie omawianego zakazu stanowi zagrożenie dla ratowników i osób pracujących na wałach, a także dezorganizuje ich pracę. Ponadto utrudnia, a choćby uniemożliwia monitorowanie danego terenu przez służby, co w obecnej sytuacji jest bardzo ważne. o ile zatem mamy drona i chcielibyśmy skontrolować bieżącą sytuację na własną rękę, należy się przed tym powstrzymać. Nie jest to jednak jedyne zachowanie, które może stać się źródłem problemów.





Aktualny stan Odry może niepokoić. Istotne jest jednak niepodejmowanie działań na własną rękę
Jak informuje RMF24, powołując się na PAP, Prezes Wód Polskich Joanna Kopczyńska zaapelowała podczas niedzielnego posiedzenia sztabu kryzysowego do samorządowców na terenach powodziowych, aby nie rozszczelniać ani poprawiać wałów we własnym zakresie. Takie decyzje czasami są podejmowane przez wójtów w panice. Niestety w rzeczywistości może to znacznie pogorszyć sytuację. Jednocześnie warto podkreślić, iż Wody Polskie uruchomiły całodobowy numer telefoniczny 22 470 10 01 do zgłaszania potrzeby pilnych prac wzdłuż Odry. Interwencje w takich przypadkach są podejmowane przez pracowników WP niezwłocznie. Interia przypomina z kolei, iż w trakcie sobotniego spotkania Donalda Tuska z wojewodami, premier zapowiadał działania związane z odbudową po powodzi.

Musimy przygotowywać ten wielki plan odbudowy, tak, żeby po pierwsze wiedzieć, co uległo zniszczeniu i kto powinien w pierwszej kolejności otrzymać pomoc, a potem, żeby ruszyć z wielkim rozmachem do tej ogromnej odbudowy

- mówił Donald Tusk, cytowany przez Interię.







Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału