Praska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie wybuchu gazu w kamienicy przy Zamienieckiej 81, do którego doszło w sobotę po południu.
Do tragedii doszło w mieszkaniu nr 18, zginął w nim lokator. Pozostałym mieszkańcom nic się nie stało, bezpiecznie się ewakuowali jeszcze przed przyjazdem służb.
– Eksplozja całkowicie zniszczyła lokal nr 18, wywołała ponadto pożar budynku. Ściana działowa pomiędzy lokalem 18 a 17 została wskutek eksplozji zburzona i przewróciła się prawie w całości do lokalu nr 17. W łazience lokalu nr 18 ujawniono pustą butlę gazową – przekazała rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prok. Karolina Staros.
Dodała, iż w trakcie oględzin przeprowadzonych na miejscu na ciele zmarłego ujawniono rozległe obrażenia wynikające z działania wysokiej temperatury i ognia.
Przeprowadzane są oględziny budynku i przesłuchania świadków. Zarządzona została sekcja zwłok zmarłego mężczyzny, która jest niezbędna do ustalenia przyczyny zgonu.
– Kluczowe znaczenie dla ustalenia przyczyny pożaru będzie miała opinia biegłego z zakresu pożarnictwa – przekazała prok. Staros.