W kwietniu i maju 2025 roku Jastrzębska Spółka Węglowa wydobywała i sprzedawała więcej węgla, niż pierwotnie planowano. Firma zaprezentowała też założenia na cały rok. Wynika z nich jasno: JSW wraca do formy.
JSW przekracza cele – i to wyraźnie
Jastrzębska Spółka Węglowa opublikowała najnowsze dane o produkcji i sprzedaży oraz plan działań na cały 2025 rok. Dla mieszkańców Śląska i tysięcy pracowników firmy to ważna wiadomość. Bo wygląda na to, iż największy krajowy producent węgla koksowego ma powody do umiarkowanego optymizmu.
Z danych za kwiecień i maj wynika, iż wydobycie przekroczyło plany o kilka, a choćby kilkanaście procent. Szczególnie dobrze wypadł węgiel koksowy – najważniejszy surowiec dla przemysłu stalowego. W maju jego wydobycie było aż o 20 procent wyższe niż zakładano.
Koks, węgiel i ambitne cele

Zgodnie z założeniami na 2025 rok, JSW planuje wydobyć 13,37 mln ton węgla, z czego ponad 11 mln ton to właśnie węgiel koksowy. Produkcja koksu ma wynieść 3,31 mln ton, a jego sprzedaż – 3,16 mln ton. Co ważne, spółka coraz mocniej odchodzi od wydobycia węgla do celów energetycznych, który ma mniejsze znaczenie strategiczne.
- Działamy transparentnie i odpowiadamy na oczekiwania naszych pracowników, inwestorów oraz analityków. — zapewnia prezes spółki Ryszard Janta. –Publikując założenia planu, pokazujemy, iż mamy jasno określoną wizję rozwoju Spółki oraz stabilizowania jej działalności w kolejnych okresach. Zależy nam na stabilizacji, ale też na dostosowaniu się do oczekiwań pracowników, inwestorów i analityków. – dodaje.
Powrót na dobre tory po trudnym czasie
Warto przypomnieć, iż spółka przez cały czas odczuwa skutki styczniowego pożaru metanu w kopalni Knurów-Szczygłowice, który ograniczył wolumen produkcji o około 800 tys. ton. Mimo to, dzięki wdrożonemu Planowi Strategicznej Transformacji, JSW osiąga lepsze wyniki niż planowano. JSW to jeden z największych pracodawców w województwie śląskim. Dobra kondycja spółki to większe bezpieczeństwo miejsc pracy, nowe inwestycje i wpływy do lokalnych budżetów. Dla mieszkańców to też sygnał, iż górnictwo – mimo wyzwań – wciąż może mieć stabilne fundamenty, jeżeli zarządza się nim rozsądnie.