Każdy ma ją w domu. Zapalił się od niej dom. Mogło dojść do tragedii

W nocy z poniedziałku na wtorek strażacy dostali zgłoszenie o pożarze w domu jednorodzinnym. Okazało się, iż jego przyczyną była ładująca się bateria.

W pokoju przeznaczonym na mały warsztat wybuchł pożar. Spaleniu uległo jedno pomieszczenie w domu. Do zdarzenia doszło w Poznaniu. Na szczęście domownikom nic się nie stało.

– Zgłoszenie dostaliśmy o godzinie 23:14. Gdy przyjechaliśmy na miejsce okazało się, iż przyczyną ognia była ładowarka do baterii – mówi dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej
w Poznaniu.

Na miejscu było pięć zastępów. Działania strażaków zakończyły się tuż przed godziną 1.