Jak to się stało, iż trafił Pan do Garwolina?
Tak jak w przypadku wielu klubów, wysłałem do Wilgi swoje CV. Wiem, iż działacze z Garwolina zrobili rozeznanie na mój temat. Zapoznałem się z bazą szkoleniową, potencjalnym składem zespołu oraz oczekiwaniami zarządu klubu. Po rozmowach i ustaleniu warunków pracy zdecydowałem się przyjąć posadę.
Jakie oczekiwania stawia przed Panem zarząd?
Przede wszystkim utrzymanie zespołu w lidze okręgowej. Sytuacja w tabeli nie jest łatwa, ale też nie jest beznadziejna. Już raz przejmowałem drużynę, która wprawdzie nie znajdowała się w strefie spadkowej, ale była tuż nad kreską. Wtedy udało nam się utrzymać i wierzę, iż tym razem będzie podobnie.
Jak się Pan czuje w roli "strażaka" mającego ugasić pożar w Wildze II?
Każde objęcie posady trenerskiej to nowe wyzwanie. T