Kolejna ofiara nocnych pożarów. W miejscowości Szówsko zginął mężczyzna

1 rok temu
Drewniany dom w Szówsku spłonął całkowicie. (Fot. KP PSP w Jarosławiu)

Mężczyzna zginął w pożarze drewnianego domu w Szówsku, niedaleko Jarosławia. To kolejna ofiara nocnego pożaru drewnianego domu na Podkarpaciu.

O pożarze w Szówsku strażacy dowiedzieli się ok. godz. 5 rano w środę, 6 listopada. Pojechało go gasić sześć zastępów straży pożarnej z pow. jarosławskiego.

– Kiedy przyjechali na miejsce, ogniem objęty był cały, drewniany dom. Po przygaszeniu ognia, w pogorzelisku strażacy odnaleźli ciało mężczyzny – informuje bryg. Marcin Betleja, rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.

Przyczyny pojawienia się ognia nie są jeszcze znane.

  • PRZECZYTAJ TEŻ: Pożar w wieżowcu w Stalowej Woli. Nie żyje 64-latek, ewakuowano 25 osób

W pożarach na Podkarpaciu w okresie zginęło już sześć osób

To kolejna ofiara pożaru w domu. Wczoraj informowaliśmy o śmierci kobiety w miejscowości Moderówka.

– Od początku października, czyli kiedy umownie ruszył sezon grzewczy, na Podkarpaciu wyjeżdżaliśmy do ponad 230 pożarów w domach i mieszkaniach – podaje bryg. Marcin Betleja.

Zginęło sześć osób, a piętnaście trafiło do szpitali.

– Najczęstsze przyczyny pożarów w domach to nieumiejętne rozpalanie ognia w urządzeniach grzewczych, niesprawne urządzenia, pęknięte przewody kominowe, oraz kominy, zanieczyszczone sadzami – wymienia rzecznik prasowy podkarpackich strażaków, podkreślając jak ważne jest zainstalowanie czujek dymu. – Jest to urządzenie, które zaalarmuje nas już w początkowej fazie powstania pożarów, co pozwoli na uratowanie życia.

Przyczyny pojawienia się ognia nie są na razie znane. (Fot. KP PSP w Jarosławiu)
Idź do oryginalnego materiału