Ogromny pożar wybuchł w poniedziałek rano w hali produkcyjnej firmy meblarskiej w miejscowości Jankowy w powiecie kępińskim (woj. wielkopolskie). Gęsty, czarny dym widoczny był z odległości wielu kilometrów.
Ogień pojawił się ok. godz. 7:40 i błyskawicznie rozprzestrzenił się w magazynie, w którym składowano tapicerkę. Hala o powierzchni około 2 tys. m² częściowo zawaliła się pod wpływem płomieni. – Na miejscu pracuje 16 zastępów straży pożarnej. W tej chwili pożar jest już dogaszany – poinformował kpt. Jakub Sobczak z Państwowej Straży Pożarnej w Kępnie.
Jedna osoba została poszkodowana w wyniku zatrucia dymem i trafiła do szpitala. – Nie miało to związku z zawaleniem się konstrukcji – wyjaśnił Sobczak w rozmowie z Interią.
Przyczyny pożaru i wysokość strat nie są jeszcze znane. Władze gminy Baranów, na terenie której znajduje się wieś Jankowy, apelują do mieszkańców o ostrożność i zamknięcie okien z powodu unoszącego się dymu. – Trwa ogromny pożar – przekazano w komunikacie.
Na podst. Polsat News