Koszmarny poranek pod Oleśnicą. Subaru rozbiło się o betonowy przystanek i zapłonęło. Kierowca zginął na miejscu

3 godzin temu
Poniedziałek, 22 września, rozpoczął się dramatycznie na drogach powiatu oleśnickiego. Około godziny 7:45, na prostym odcinku drogi krajowej nr 25, w rejonie skrzyżowania prowadzącego do miejscowości Budy i Małe Brzezie, doszło do tragicznego wypadku. Według ustaleń Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy, kierowca samochodu marki Subaru, jadąc od Międzyborza w kierunku Oleśnicy, z nieustalonych przyczyn zjechał na pobocze i z ogromną siłą uderzył w betonowy przystanek autobusowy. Chwilę później pojazd stanął w płomieniach.

Mimo szybkiej reakcji służb ratunkowych, życia kierowcy nie udało się uratować.

Siła uderzenia była tak duża, iż auto zatrzymało się dopiero kilka metrów dalej, a cały pojazd objęły płomienie.

Na miejscu pracowali policjanci, strażacy oraz ratownicy medyczni. Droga była częściowo zablokowana, a służby zabezpieczały teren i prowadziły czynności wyjaśniające.

Okoliczności tragedii będą ustalane przez śledczych.

Koszmarny poranek pod Oleśnicą. Subaru rozbiło się o betonowy przystanek i zapłonęło. Kierowca zginął na miejscu
Idź do oryginalnego materiału