We wtorkowy poranek strażnicy miejscy otrzymali alarmujące zgłoszenie o człowieku leżącym w zamkniętej toalecie na parkingu przy ulicy Pożaryskiego. Sprawa wyglądała poważnie – brak reakcji, zamknięte drzwi. Strażnicy ruszyli na ratunek, ale to, kogo znaleźli na miejscu, zupełnie zmieniło charakter interwencji.
Czytaj więcej…