Kuba nie lubił macochy. ”Wciąż na niego krzyczała”. Oboje zginęli w pożarze
Zdjęcie: Kuba i jego macocha zginęli w potwornym pożarze.
12-letni Kuba zginął w płomieniach na poddaszu kamienicy. Sąsiedzi podejrzewają, iż to macocha chłopca wznieciła pożar. Kobieta zmarła dzień po tragedii, w wyniku obrażeń doznanych w pożarze. — On jej nie lubił, wciąż na niego krzyczała — wspominają koleżanki chłopca.