Larnaka pod presją. Firmy z Izraela szukają hoteli dla swoich pracowników

4 godzin temu

Popyt eksplodował – międzynarodowe firmy przenoszą personel do Larnaki, a hotele notują rekordowe obłożenie. Wolnych pokoi niemal brak.

Ewakuacja trwa – ale tym razem to nie turyści

W ciągu ostatnich 24 godzin kilka międzynarodowych firm działających w Izraelu skontaktowało się z władzami Larnaki. Szukają zakwaterowania, by tymczasowo przenieść swoich pracowników na 2–3 tygodnie do bezpiecznej lokalizacji. Wybór padł na Larnakę.

W grę wchodzą głównie hotele i apartamenty w mieście i okolicach. Ale sytuacja nie jest łatwa – mimo trwających wyjazdów specjalnymi lotami, obłożenie hoteli wciąż przekracza 90%, co o tej porze roku jest sytuacją bez precedensu.

Tłok w hotelach, na lotnisku i w marinie

Od wtorku z Larnaki odprawiane są specjalne loty do Izraela i Jordanii. Tylko dziś zaplanowano aż 24 takie połączenia.

Równolegle przez marinę w Larnace przewinęło się już ponad 140 łodzi z Izraela, a tylko w ostatniej dobie przybyły kolejne 22 jednostki z około 150 osobami na pokładzie.

Część turystów już wyjechała, ale ich miejsca niemal natychmiast zapełniają kolejni przybysze. Miasto pozostaje jednym z głównych punktów tranzytowych dla osób uciekających z regionu.

Polacy też odczuwają skutki

Nie brakuje głosów zaniepokojenia także wśród Polaków zamieszkałych w Larnace. Osoby pracujące w hotelarstwie i turystyce mówią o nerwowej atmosferze i przeciążeniu obiektów. Niektórzy nasi rodacy – zwłaszcza pracujący jako tłumacze lub pośrednicy – wspierają zagraniczne firmy w szybkiej organizacji relokacji pracowników.

Coraz więcej mówi się też o tym, iż w związku z niespotykanym popytem na zakwaterowanie, należy się spodziewać gwałtownego wzrostu cen wynajmu – zarówno krótkoterminowego, jak i długoterminowego. Część właścicieli już podnosi stawki, inni wstrzymują się z wynajmem w oczekiwaniu na wyższe oferty.

FAQ

Kto przenosi się do Larnaki i dlaczego?
Międzynarodowe firmy z Izraela, które chcą tymczasowo ewakuować swoich pracowników w bezpieczne miejsce na kilka tygodni.

Czy są jeszcze wolne pokoje?
Zdecydowana większość obiektów ma pełne obłożenie – wolne miejsca to rzadkość.

Czy wzrosną ceny najmu?
Wszystko na to wskazuje – rosnący popyt może przełożyć się na gwałtowny wzrost czynszów i stawek za krótkie pobyty.

Idź do oryginalnego materiału