Lepiej uważajmy, co trzymamy w domu i aucie. Jej historia to przestroga

5 godzin temu
W jednym z bloków w Piszu miała miejsce niedawno eksplozja. 75-letnia lokatorka trafiła do szpitala. Początkowo wszyscy myśleli, iż doszło tam "standardowo" do wybuchu gazu, który ulatniał się z kuchenki. Dalsze ustalenia służb wykazały, za przyczyna była zupełnie inna. Ta historia może służyć za przestrogę dla wszystkich.


Co jakiś docierają do nas dramatyczne wiadomości o wybuchach gazu w blokach, w których jest wielu rannych, a czasem i niestety ofiary śmiertelne. Ta historia nie jest aż tak tragiczna, ale mogła spotkać każdego.

Wybuch w bloku w Piszu. Winowajcą eksplozji był odświeżacz powietrza w sprayu


24 czerwca w jednym z mieszkań w bloku przy ul. Rybackiej w Piszu doszło do eksplozji. 75-letnia właścicielka lokalu trafiła do szpitala, ale jej życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo – powiadomiła "Gazeta Olsztyńska". Ze zgłoszenia i wstępnych ustaleń wynikało, iż wybuchł tam właśnie gaz. Prawda okazała się potem inna.

"Wykonując czynności procesowe na miejscu zdarzenia, policjanci ustalili, iż nie był to wybuch gazu. Biegły z zakresu pożarnictwa jako przyczynę tego zdarzenia wskazał mechaniczne rozszczelnienie pojemnika z odświeżaczem powietrza w sprayu, do czego doszło w pobliżu ognia z kuchenki, na której kobieta gotowała obiad" – czytamy w policyjnej notce.

Odświeżacz musiał być rzadko używany, bo ulotniło się z niego tyle gazu, iż po podpaleniu wywołał eksplozję, która wyrwała okna z ramami w kuchni. De facto doszło więc do wybuchu gazu, ale nie z kuchenki, tylko z butelki z odświeżaczem powietrza.

"Biegły podkreślił, iż tego typu pojemniki są naprawdę ogromnym zagrożeniem dla zdrowia i życia ludzkiego, dlatego należy obchodzić się z nimi bardzo ostrożnie. Są one też niebezpieczne, gdy przechowujemy je w samochodzie. Pojemnik typu spray z łatwopalną substancją w nagrzanym aucie również może spowodować wybuch, o czym warto pamiętać" – podkreślają policjanci z Pisza.

Jeśli więc zależy nam na ładnym zapachu, korzystajmy z odświeżaczy powietrza, które nie są w sprayu. Zresztą najlepiej w ogóle z nich zrezygnować, bo są szkodliwe dla zdrowia choćby wtedy, gdy nie wybuchają. Znajdują się w nich groźne chemikalia, w tym ftalany.

Idź do oryginalnego materiału