Pod jednym z bloków przy ul. Obrońców Tobruku na Bemowie pojawiło się mnóstwo straży i policji. Okazało się, iż dziecko chodzi po parapecie.

Fot. Warszawska Grupa Luka&Maro
Akcja miała miejsce po godzinie 17. Służby zaalarmowali sąsiedzi, którzy zobaczyli groźną sytuację.
Strażacy po chwili byli na miejscu i rozłożyli skokochron, a funkcjonariusze weszli do bloku.
Interwencja gwałtownie się skończyła, na szczęście dziecko zostało zdjęte z parapetu i nic mu się nie stało.
Reporterzy Warszawskiej Grupy Luka&Maro dowiedzieli się, iż w domu był rodzic i dziecko najprawdopodobniej wykorzystało chwilę nieuwagi.