Cały dom był objęty ogniem. Para seniorów - pani Maria i pan Wacław zdołali opuścić płonący budynek, zostawiając w środku wszystko. Akcja gaśnicza, w której brało udział 8 zastępów straży pożarnej trwała kilka godzin. Z domu i budynków gospodarczych zostały tylko zgliszcza. Dlatego też wnuczka seniorów, którzy stracili cały dorobek życia, utworzyła specjalną zbiórkę na rzecz pogorzelców.