Metro wraca po pożarze, ale stacja Racławicka przez cały czas nieczynna. Dlaczego paraliż był tak duży i długi?

14 godzin temu
Metro usuwa skutki pożaru przy stacji Racławicka i jeszcze w środę ma zabrać pasażerów na całej trasie pierwszej linii. Dlaczego jednak wypadek w jednym miejscu sparaliżował całą sieć, a utrudnienia trwały aż półtora dnia? Czy nie ma awaryjnych systemów sterowania ruchem?
Idź do oryginalnego materiału