"Miałem dużo szczęścia". Polak ranny w wybuchu w klubie w Kolonii. Opowiada nam, co widział

2 dni temu
Zdjęcie: Pan Adam, świadek wybuchu. W tle śledczy przeszukujący miejsce przestępstwa


Pan Adam stoi przed klubem nocnym na Hohenzollernring w centrum Kolonii. Zaledwie kilka godzin wcześniej był tam świadkiem eksplozji. Opowiada nam, jak doszło do niebezpiecznego wydarzenia.
Idź do oryginalnego materiału