Mieszkańcy Osin w szoku. Mówią, co działo się w nocy. I pokazują nagrania

1 dzień temu
- Około północy tak walnęło... Myślałem, iż gaz eksplodował. (...) Na polach nic nie było widać. Żadnej łuny czy pożaru. Rano pojawiło się wojsko - relacjonuje na gorąco w rozmowie z WP mieszkaniec Osin na Lubelszczyźnie. Inny dodaje: - To cios w nasze bezpieczeństwo.
Idź do oryginalnego materiału