Na Grunwaldzkiej płonął dach. Straż miała problem z dojazdem

krzeszowiceone.pl 1 tydzień temu

W poniedziałek w nocy zapalił się dach budynku przy ulicy Grunwaldzkiej w Krzeszowicach. Choć ogień ostatecznie udało się opanować, strażacy podkreślają, iż byłoby to trudne gdyby nie lekki samochód ratowniczo-gaśniczy, który jako jedyny mógł dojechać wąską uliczką bezpośrednio na miejsce zdarzenia.

Było około 2:00 w nocy, gdy straż została zaalarmowana o pożarze budynku przy ulicy Grunwaldzkiej w Krzeszowicach. Na miejscu okazało się, iż ogień zagraża także sąsiedniemu budynkowi.

– Ze względu na wąskie uliczki, dojazd dla średnich i ciężkich pojazdów oraz drabin od strony frontu był niemożliwy. Kluczową rolę w pierwszej fazie działań odegrał lekki samochód ratowniczo-gaśniczy z OSP Żbik, który jako jedyny zdołał dotrzeć bezpośrednio na miejsce zdarzenia. Dzięki szybkiemu natarciu udało się ograniczyć rozprzestrzenianie ognia — informują strażacy z OSP Krzeszowice.

Dogaszanie i prace rozbiórkowe trwały do wczesnych godziny porannych. Na miejscu działało aż 12 jednostek z całej gminy, a także pogotowie energetyczne i policja.

Idź do oryginalnego materiału