Nic nie wiedzą, czekają. Z pożaru uciekali, jak stali

5 godzin temu
- Nic nie wiemy, czekamy. Nie wiadomo też, kiedy będziemy mogli wejść do naszych mieszkań - słyszymy od ludzi, którzy w piątek pojawili się przed spalonym blokiem przy ulicy Powstańców w Ząbkach. Strażacy przez cały czas prowadzą swoje czynności, na miejscu pojawił się Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego.
Idź do oryginalnego materiału