Nie taka "słaba płeć"… kobiety w Skalbmierzu gaszą pożary

Zdjęcie: Kobieca drużyna pożarnicza przy OSP w Skalbmierzu / Fot. OSP Skalbmierz

Mówi się, iż kobiety to słaba płeć. Stereotyp ten łamią jednak mieszkanki Skalbmierza, których w tamtejszej Ochotniczej Straży Pożarnej nie brakuje.

Na co dzień są czułe i strzegą miru domowego, ale gdy tylko usłyszą sygnał syreny, zrywają się na równe nogi i pędzą do remizy, aby za chwilę wyjechać do akcji i nieść pomoc. Najmłodsza członkini ma 18 lat, zaś najstarsza 46 lat.

Strażaczką jest niezwykle zdyscyplinowana i o silnym charakterze Marianna Stępień. Jak mówi, do wstąpienia w szeregi jednostki namówił ją jej mąż, który również jest strażakiem. Dodaje, iż na alarm pożarowy stawiają się na zmianę.

– Prowadzimy z mężem własną działalność gospodarczą. Musimy więc dzielić obowiązki. Na akcję ratowniczą jedzie to z nas, które pierwsze znajdzie się przy drzwiach – mówi.

Kobiecą drużynę tworzy także Małgorzata Grzyb – druhna pełna chęci i zapału do pracy. Na co dzień radna miasta i gminy w Skalbmierzu, medyczka, ale i mama trójki dzieci. Jak mówi, działając w straży uczy się czegoś nowego, ale i wnosi swoje doświadczenie zawodowe.

– Zawsze, gdy tylko zawyje syrena pojawia się u mnie ogromna adrenalina. Zarówno w mojej codziennej pracy jak i akcji strażackiej jest podobnie. Jedziemy do wypadku i dajemy z siebie wszystko. Mam odpowiednie przeszkolenie by udzielić pomocy medycznej – mówi.

Z kolei dla Barbary Kwiecień Ochotnicza Straż Pożarna to druga rodzina. Zgłosiła się do straży jeszcze przed pandemią i złapała przysłowiowego bakcyla.

Natomiast Joanna Niewiadomska-Majewicz powiedziała, iż wszystko zaczęło się od zawodów sportowo-pożarniczych. Później zainteresowanie sprzętem i mężczyznami w mundurach.

– Strażacy są niewątpliwe przystojni, większość to nosi mężowie, a teraz mamy ich na oku – mówiła żartobliwie.

Kobieca drużyna pożarnicza działa przy OSP od dwóch lat. To jednak nie pierwszy w historii jednostki damski team – mówi z kolei prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Skalbmierzu Piotr Dębowski

– Pierwsza drużyna żeńska powstała w II połowie lat 90. Liczyła 9 członkiń. Obecne panie kultywują tradycję poprzedniej formacji – mówi. Jednostka OSP w Skalbmierzu powstała w 1911 roku.

Do formacji należy w tej chwili 68 członków zwyczajnych, 3 członków honorowych, 10 członków wspierających. W strukturach jednostki znajduje się również Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza, 60 członków liczy z kolei orkiestra Dęta OSP Skalbmierz.