W rozmowie z Wirtualną Polską proboszcz parafii w Szumowie wspomina tragicznie zmarłą Irenę Rupińską. - Tego się nie da opisać. To tak, jakby odszedł ktoś najbliższy - mówi łamiącym się głosem ksiądz. W pożarze zginął też 2-letni wnuczek znanej milionerki. Podwójny pogrzeb ma odbyć się w piątek. Wójt zapowiedział żałobę w gminie.