W pustostanach byłego szpitala MSWiA w Kielcach policjanci znaleźli nielegalne laboratorium. Na miejsce wezwano też strażaków, bo pomieszczeniu wybuchł pożar. Na szczęście to tylko scenariusz ćwiczeń, w którym wzięło udział ponad 100 strażaków z powiatu kieleckiego.
Brygadier Mariusz Góra, Komendant Miejski Państwowej Straży Pożarnej informuje, iż takie ćwiczenia mają na celu doskonale współpracy poszczególnych służb ratunkowych.
– Chcemy przeanalizować różne scenariusze wspólnie z policją, strażą miejską i przedstawicielami centrum zarządzania kryzysowego – mówi.
Mł. asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach informuje plan ćwiczeń zakładał, iż podczas rutynowego sprawdzania pustostanów, mundurowi odkryją nielegalne laboratorium.
– Był tam także mężczyzna, który na widok policjantów chciał uciec z miejsca zdarzenia. Został gwałtownie zatrzymany. Na miejsce został skierowany technik kryminalistyki, a także przewodnik z psem służbowym – precyzuje.
– W związku z tym, iż w miejscu zdarzenia powstał pożar, zgodnie ze scenariuszem na miejsce zostali skierowani także strażacy – dodaje starszy ogniomistrz Beata Gizowska z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.
– Ponadto, dwie osoby zostały poparzone, ponieważ zostały oblane nieznaną substancją. Nasi ratownicy zajęli się poszkodowanymi – mówi.
Ćwiczenia trwały dwie godziny, od 10 do 12. W działania zaangażowanych było 16 zastępów straży pożarnej.