Noc pełna dramatów na Sądecczyźnie. Strażacy interweniowali przy próbach samobójczych, wypadkach i pożarach

2 godzin temu

Ostatnia doba przed świętami okazała się wyjątkowo trudna dla służb ratunkowych. Podczas nocnej służby z 22 na 23 grudnia strażacy z regionu sądeckiego wielokrotnie wyjeżdżali do dramatycznych zdarzeń, ratując życie ludzi i walcząc z ogniem w kilku miejscowościach.

Seria dramatycznych interwencji medycznych

Straż pożarna była wzywana do wielu zdarzeń zagrażających życiu i zdrowiu mieszkańców. W Kaclowej oraz Moszczenicy Niżnej interwencje dotyczyły prób samobójczych, wymagających natychmiastowej reakcji i współpracy z zespołami ratownictwa medycznego. W Żegiestowie strażacy pomagali osobie leżącej na schodach, natomiast w Nowym Sączu przy ulicy Żółkiewskiego doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Kolejna akcja ratunkowa miała miejsce przy ulicy Prażmowskiego, gdzie u jednej z osób wystąpił atak epilepsji.

Wypadki drogowe i zagrożenie czadem

Niebezpiecznie było również na sądeckich drogach. Na ulicy Nawojowskiej doszło do dwóch poważnych zdarzeń – zderzenia dwóch pojazdów oraz potrącenia pieszego. Kolejna kolizja miała miejsce na ulicy Węgierskiej, gdzie strażacy zabezpieczali miejsce zderzenia samochodów. Przy ulicy 29 Listopada w Nowym Sączu interwencja dotyczyła uruchomienia czujnika tlenku węgla, co mogło zapobiec tragedii związanej z zatruciem czadem.

Pożary w regionie. Spłonęła stodoła i skład drewna

Strażacy gasili także kilka groźnych pożarów. W Tropiu ogień objął suchą trawę, natomiast w Łazach Biegonickich doszło do rozległego pożaru stodoły oraz składu drewna. Najpoważniejsze zdarzenie odnotowano w Nowym Sączu przy ulicy Węgierskiej, gdzie zapaliła się instalacja przemysłowa w jednym z zakładów. Szybka i zdecydowana akcja zapobiegła rozprzestrzenieniu się ognia.

Służby apelują o czujność

Miniona noc po raz kolejny pokazuje, jak nieprzewidywalne potrafią być zdarzenia i jak ogromną rolę odgrywa szybka reakcja służb ratunkowych. Strażacy apelują o ostrożność, reagowanie na sygnały zagrożenia oraz wzajemną czujność – szczególnie w okresie przedświątecznym, gdy emocje i pośpiech często biorą górę nad rozsądkiem.

Fot.: OSP Stary Sącz

Idź do oryginalnego materiału