
Dokładnie 147 razy wyjeżdżali świętokrzyscy strażacy do usuwania skutków nocnych burz, które nawiedziły nasz region – przekazał st. kpt. Marcin Bajur z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.
Najwięcej interwencji dotyczyło powiatu kazimierskiego (39), buskiego (25) i sandomierskiego (21). Sporo pracy mieli również strażacy z powiatu kieleckiego, opatowskiego i staszowskiego.
Wśród interwencji, aż 102 razy mundurowi wyjeżdżali do wiatrołomów. Nie zabrakło uszkodzony dachów i podtopień budynków.
W działania zaangażowanych było 562 strażaków.
– Spodziewamy się, kolejnych zgłoszeń. Przypominam, iż w związku z prognozami decyzjami komendantów powiatowych dodatkowych 22 strażaków zostało ściągniętych wczoraj wieczorem na służbę w sześciu regionach – tłumaczy st. kpr. Marcin Bajur.
- burze
- Straż Pożarna