Po przybyciu pierwszych zastępów i przeprowadzeniu rozpoznania stwierdzono pożar sypialni znajdującej się na pierwszym piętrze budynku oraz silne zadymienie wnętrza obiektu. Ogień został częściowo ugaszony jeszcze przed przyjazdem strażaków przez właścicieli posesji, którzy użyli gaśnicy oraz węża ogrodowego. W momencie zdarzenia w domu przebywały cztery osoby - dwoje dorosłych oraz dwoje dzieci. Lokatorzy samodzielnie opuścili budynek i nie zgłaszali żadnych dolegliwości. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz wprowadzeniu jednej roty do budynku z linią gaśniczą w celu dokładnego zlokalizowania źródła pożaru. Strażacy oświetlili teren działań, odłączyli zasilanie elektryczne, przeprowadzili oddymianie i przewietrzanie pomieszczeń, a także wynieśli z sypialni spalone meble i nadpalone wyposażenie. Przedmioty te zostały dogaszone na zewnątrz budynku. Dodatkowo wykonano pomiary na obecność szkodliwych gazów pożarowych - nie stwierdzono obecności tlenku węgla. Pomieszczenia sprawdzono również przy użyciu kamery termowizyjnej, nie ujawniając dalszych zagrożeń.Strażacy apelują o zachowanie szczególnej ostrożności oraz regularne kontrolowanie stanu urządzeń grzewczych i instalacji elektrycznych, zwłaszcza w okresie zimowym. Dzięki szybkiej reakcji mieszkańców i sprawnej akcji służb, zdarzenie nie zakończyło się tragedią.